Klasztor Ojców Franciszkanów w Chęcinach, Polskie Stowarzyszenie na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną koło w Kielcach, Edyta Molo z Miejsko – Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kazimierzy Wielkiej oraz Grupy Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża w Kielcach, Sandomierzu i Ostrowcu Świętokrzyskim, to tegoroczni laureaci nagrody wojewody świętokrzyskiego „Czyste serca”.
Jak przypomniał Zbigniew Koniusz, nagroda jest przyznawana osobom i instytucjom za bezinteresowną działalność na rzecz mieszkańców regionu świętokrzyskiego.
– Historycznie ta nagroda związana jest z Markiem Kotańskim. Pamiętam okres, gdy tworzył on „Monar”, system pomocy dla osób uzależnionych wtedy od narkotyków. W Polsce to było novum. Marek Kotański stworzył rzecz niebywałą. Wbrew opinii publicznej, wbrew rozsądkowi stworzył miejsca, w których osoby uzależnione od narkotyków otrzymywały zupełnie charytatywnie pomoc, dodał Zbigniew Koniusz.
W tym roku statuetka została wręczona w czterech kategoriach: instytucja, organizacja pozarządowa, osoba fizyczna oraz pomoc uchodźcom w związku z konfliktem na Ukrainie.
W ostatniej kategorii statuetka trafiła do Grupy Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża w Kielcach, Sandomierzu i Ostrowcu Świętokrzyskim.
Jak przyznała Monika Socha z Grupy PCK w Sandomierzu, która pomagała w punktach recepcyjnych na granicy polsko – ukraińskiej, statuetka, to dla całej grupy ogromne wyróżnienie.
– Była to trudna praca, przede wszystkim psychicznie. Patrzyliśmy na ludzkie cierpnie, na cierpienie małych dzieci, które musiały uciec ze swojego domu, ze swojego kraju. Patrzenie na cierpienie dzieci, ich matek i osób starszych było trudnym doświadczeniem. Na pewno to odbiło na mnie jakieś piętno, ale jest to zarazem ogromne doświadczenie. Teraz czuję się silniejsza psychicznie, mogę dalej ratować osoby poszkodowane, przyznała Monika Socha.
Laureaci „Czystych serc”, osoby nominowane, ale także wszyscy, którzy gdzieś w zaciszu odkrywają w sobie posłannictwo do tego, żeby pomagać innym, to najlepszy prezent dla naszego społeczeństwa, powiedział podczas uroczystości senator Krzysztof Słoń z Prawa i Sprawiedliwości.
– To jest takie dobro, którego nie da się zmierzyć, a bez którego nie możemy się obejść. Mam nadzieję, że z roku na rok, coraz więcej osób będzie nominowanych do tej zaszczytnej nagrody, ale także coraz więcej osób pójdzie w ślady nominowanych i laureatów „Czystych serc”, powiedział Krzysztof Słoń.
Gala odbyła się w Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach. Nagroda „Czyste serca” ma charakter honorowy.