Policjanci z ostrowieckiej drogówki zatrzymali po pościgu pijanego 55-letniego kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli.
W czwartek (29 grudnia) około godz. 16.40 dyżurny ostrowieckiej jednostki policji otrzymał informację, że na ul. Poniatowskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim doszło do kolizji drogowej. Jak wynikało z relacji zgłaszającego, kierujący pojazdem marki fiat podczas wykonywania manewru cofania uderzył w ogrodzenie posesji, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. Po chwili patrol ostrowieckiej drogówki zauważył na ul. Sandomierskiej włoskie auto, którym poruszał się sprawca kolizji.
Policjanci próbowali zatrzymać kierowcę, ale ten mimo użytych przez funkcjonariuszy sygnałów dźwiękowych i świetlnych kontynuował jazdę. Mundurowi ruszyli w pościg i po kilku minutach dogonili uciekiniera, który jadąc łamał przepisy ruchu drogowego. Po zatrzymaniu okazało się, że za kierownicą fiata siedział 55-letni ostrowczanin, który był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości i niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.