„Uciekła mi przepióreczka” wg koncepcji scenariusza Krystyny Duniec i Pawła Sablika, w reżyserii Michała Kotańskiego – to najnowszy spektakl Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. We wtorek, 10 stycznia, o godz. 18.00 odbędzie się premiera studencka.
Po dramat napisany w 1924 roku sięgnął Michał Kotański, dyrektor kieleckiej sceny. Przyznał, że w pytania zadane sto lat temu, kilka lat po tym, jak Polska odzyskała niepodległość są nadal ważne. – To m.in. czym jest edukacja i jak ona powinna wyglądać, kim są ówczesne i dzisiejsze elity, czego od tych elit oczekujemy i jak one się wobec tych oczekiwań zachowują. Ważne jest też to, co my chcemy z tego tekstu wyciągnąć, bo przez sto lat cały czas mówiło się o Przełęckim i jego wyborach, a my chcemy się zastanowić kim w tej sytuacji jest Smugoniowa. Chcemy trochę przesunąć akcenty, bo w tych pytaniach, które zadaje Żeromski niestety odpowiedzi dawali najczęściej mężczyźni. Tymczasem w „Przepiórce”, jak się okazuje pewne rzeczy zauważa tylko Smugoniowa – zauważył.
We współczesnym odczytaniu „Przepióreczka…” opowiada o feministycznej emancypacji, potrzebie wypracowania ludowej podmiotowości, ekonomicznych oraz społecznych aspektach dostępu do nauki i kultury. Młodopolska sztuka Żeromskiego to wciąż opowieść o systemie edukacji, w jego wyjątkowej formie Uniwersytetu Ludowego – w nowej kieleckiej interpretacji, realizowanego pod hasłem: „Sami się nauczymy”.
Dla studentów przygotowano bilety w promocyjnej cenie 25 zł. Po spektaklu odbędzie się spotkanie z twórcami. Będą także nagrody w postaci zaproszeń na kolejne spektakle oraz gadżety teatralne.