Od 2 stycznia piłkarze Korony Kielce pilnie trenują na zgrupowaniu w Antalyi, przygotowując się do rundy wiosennej PKO BP Ekstraklasy. Za nimi już dwa mecze kontrolne: porażka z tureckim III ligowcem Kocealisporem 1:3 i zwycięstwo 1:0 z RWD Molenbeek, grającym na drugim poziomie w Belgii. W sparingu z drużyną z Beneluxu swoją szansę otrzymał 19-letni bramkarz Rafał Mamla, stanął między słupkami w 70 min.
– Jestem bardzo wdzięczny trenerom, że mogłem zagrać. Uważam, że to, co miałem to obroniłem. Bramki nie straciliśmy. Rywalizacja jest mocna. Wszyscy czterej ciężko pracujemy na treningach i dajemy z siebie „maksa”. Uważam, że tylko tak można gdzieś zajść w piłce – powiedział Rafał Mamla.
Na zgrupowaniu w Turcji oprócz Rafała Mamli jest jeszcze trzech bramkarzy: Marcel Zapytowski, Konrad Forenc i Adrian Sandach.
19-letni Rafał Mamla jest wychowankiem Granatu Skarżysko-Kamienna. W juniorach Korony pojawił się jesienią 2019 roku, a 1 sierpnia ubiegłego roku został włączony do kadry pierwszego zespołu, ale jeszcze nie doczekał się debiutu w oficjalnym spotkaniu.
Na zakończenie zgrupowania w Antalyi, w sobotę (14 stycznia), podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się jeszcze z czeskim Banikiem Ostrawa.
Z Turcji piłkarze Korony wrócą 15 stycznia. Pięć dni później rozegrają sparing z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Rundę wiosenną PKO BP Ekstraklasy kielczanie rozpoczną w niedzielę 29 stycznia wyjazdowym meczem z Legią Warszawa. W jesiennym spotkaniu tych drużyn był remis 1:1.