Jednie kontuzjowani Bartosz Kwiecień i Dawid Więckowski nie będą brani pod uwagę przy wyborze kadry na niedzielny mecz Korony Kielce w Warszawie z Legią.
Pozostali piłkarze są do dyspozycji trenera Kamila Kuzery, który na konferencji prasowej przed inauguracją rundy wiosennej PKO BP Ekstraklasy stwierdził, że ma ogromny ból głowy ze zestawieniem składu.
– Każdy z zawodników bardzo ciężko pracował w okresie przygotowawczym i wiem, że każdy z nich wniesie do zespołu odpowiednią jakość. Niestety do Warszawy mogę zabrać tylko dwudziestu piłkarzy, więc ktoś będzie musiał obejść się smakiem. Nie oznacza to jednak wcale tego, że w następnym meczu nie będzie gotowy do walki – powiedział 39–letni szkoleniowiec.
W minioną środę do kieleckiego zespołu dołączył Rumun Marius Briceag. Jest jednak całkiem prawdopodobne, że 30–letni lewy obrońca zadebiutuje w „żółto–czerwonych” barwach już w niedzielnym starciu przy Łazienkowskiej.
– Znamy wartość tego zawodnika i wiemy jaki poziom prezentuje. Pozostały nam jeszcze do dopięcia sprawy techniczne, ale jeśli nam się to uda to jak najbardziej chciałbym z niego skorzystać. Nie wiem czy w pełnym wymierzę czasowym, ale na pewno dołączę go do zespołu – poinformował Kamil Kuzera.
W zimowym oknie transferowym do Korony zostali sprowadzeni także Hiszpan Nono oraz Kanadyjczycy Dominick Zator i Marcus Godinho. Niewykluczone, że w meczu z wiceliderem rozgrywek PKO BP Ekstraklasy, wszyscy znajdą się w wyjściowej jedenastce.
– Na dziś nie jestem w stanie powiedzieć, czy wszyscy. Naprawdę, mam duży ból głowy, żeby to zestawić. Jest taka opcja, natomiast biję się cały czas z myślami i rozmawiam ze sztabem. Zobaczymy kto będzie lepiej wyglądał i lepiej wykonywał założenia taktyczne przygotowane na rywala – dodał trener „żółto–czerwonych”.
Rundę jesienną w kieleckiej bramce rozpoczął Konrad Forenc, ale w ostatnich czterech spotkaniach między słupkami stał Marceli Zapytowski. Który z nich wystąpi w Warszawie?
– Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, bo naprawdę jest między nimi rywalizacja. Jest dużo argumentów za Konradem, dużo za Marcelim. Zobaczymy jak uda się zestawić jedenastkę, bo musimy również pamiętać o jeden ważnej sprawie, czyli o młodzieżowcu (red. Zapytowski takim jest). Nie zamykam się przed żadnym rozwiązaniem, bo być może uda mi się to inaczej zestawić w polu – zakończył Kamil Kuzera.
Korona zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i wiosną czeka „żółto–czerwonych” trudna walka o utrzymanie się w elicie. Duże znaczenie będą miały wyniki osiągnięte na początku rundy rewanżowej PKO BP Ekstraklasy. Inauguracja już w niedzielę na stadionie przy Łazienkowskie w Warszawie. Spotkanie z Legią rozpocznie się o godzinie 15.00 i w całości będzie transmitowane na antenie Radia Kielce. Relacja tekstowa na radiokielce.pl.