Od soboty (28 stycznia) wprowadzone zostaną istotne zmiany w kursowaniu autobusów MPK Kielce. Są one związane z zapowiadanymi przez Urząd Miasta Kielce oszczędnościami. Zgodnie z propozycją przygotowaną przez Zarząd Transportu Miejskiego w Kielcach zmienią się trasy przejazdu niektórych autobusów, a ponadto zlikwidowanych zostanie kilka linii komunikacji miejskiej.
Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach Barbara Damian twierdzi, że zmiany nie powinny stanowić problemu dla pasażerów.
– Z uwagi na bardzo trudną sytuację finansową i wzrostem stawki, jaką płacimy operatorowi za jeden kilometr, wyższymi cenami paliw oraz inflacją zostaliśmy zmuszeni do wprowadzenia zmian i ograniczeń w komunikacji miejskiej. Zebraliśmy też uwagi od mieszkańców, które pozwoliły na wprowadzenie poprawek. W ramach zmian pojawią się nowe linie autobusowe nr 24 i 26. Nowe trasy będą mały linie nr 5, 19 i 23. Z ulic miasta znikną natomiast linie nr 105, 106, 109, 111 i 113 oraz C. Na większości przystanków wywieszone zostały informacje na ten temat. Podobnie w autobusach – dodaje dyrektor ZTM Kielce.
Opinie radnych na temat zmian związanych z oszczędnościami są podzielone. Kamil Suchański, przewodniczący klubu Bezpartyjni i Niezależni, uważa, że powodują jedynie chaos w miejskiej komunikacji.
– Dziwi mnie, że miasto głosami niektórych radnych decyduje się na ograniczanie części kursów lub usuwa nawet całe linie. Stoi to w kontrze do tego, co proponował mój klub, czyli darmowej komunikacji w Kielcach. Wtedy argumentowano, że siatka połączeń jest optymalna i pewne ograniczenia wynikające z darmowego transportu są wykluczone. To tylko pokazuje, że urzędnicy i prezydent mówią w danym momencie to, co jest im wygodne – stwierdza Kamil Suchański.
Piotr Kisiel z klubu Prawa i Sprawiedliwości zauważa, że podwyżka opłat za bilety w komunikacji miejskiej miała zapobiec cięciom linii autobusowych.
– Od nowego roku ceny biletów poszył w górę, a ZTM proponuje obcięcie, a nawet wręcz likwidację niektórych linii. Po raz kolejny mówi się, że działania te mają poprawić komfort podróżowania i przemieszczania się po mieście. Uważam jednak, że takie przedsięwzięcia temu nie służą. Co więcej sami mieszkańcy są słabo informowani. Apelowałem, aby poprzedzić cały ten proces szerokimi konsultacjami. Transport publiczny ma służyć kielczanom i powinien być konkurencyjny względem prywatnych samochodów. Cięcia dadzą negatywny efekt – ocenia Piotr Kisiel.
Anna Kibortt, przewodnicząca proprezydenckiego klubu Projekt Wspólne Kielce, jest zdania, że zmiany mają służyć uporządkowaniu komunikacji miejskiej.
– Niektóre korekty dotyczą częstotliwości i są spowodowane zmniejszeniem kilometrażu, który wykonuje MPK Kielce w ramach umowy w miastem. Mam nadzieję, że pewne uprządkowanie, które na początku może budzić obawy, docelowo okaże się dobrym rozwiązaniem. Nie zapominajmy, że wdrażane wcześniej remarszrutyzacje też były źródłem wątpliwości. Później okazało się, że wiele z tych pomysłów znalazło uznanie u mieszkańców. A jak będzie teraz? Zobaczymy. Sprawa nie jest zamknięta. Może się okazać, że mieszkańcy będą jeszcze zgłaszać uwagi, na które ZTM odpowie – wskazuje.
Podobnego zdania jest Katarzyna Czech-Kruczek, wiceprzewodnicząca rady miasta z klubu Koalicji Obywatelskiej.
– Wielu kielczan jest przyzwyczajonych do obowiązujących od dłuższego czasu rozwiązań. Jednak tkanka miejska jest żywym organizmem i nieustannie się rozwija. Dlatego myślę, że pasażerowie się do nich przyzwyczają. Zmiany w komunikacji miejskiej pozwolą m.in. na bardziej racjonalne wytyczenie nowych linii autobusowych. Weźmy pod uwagę, że na niektórych kursach zdarza się mniejszy ruch. Zmiany wprowadzono na podstawie konsultacji z ekspertami – podkreśla.
Od soboty (28 stycznia) w kieleckiej komunikacji miejskiej wprowadzone zostaną także zmiany związane z feriami zimowymi. Nowe rozkłady jazdy pojawią się na liniach nr 8, 30, 35 i 46.
Dyrektor ZTM Kielce zapowiada, że także od poniedziałku, 6 lutego, wprowadzone zostaną kolejne zmiany w komunikacji miejskiej związane z częściowym zamknięciem ulicy Wojska Polskiego w Kielcach.