O krok od tragedii. Pijany jechał pod prąd

43-letni kierowca dokonał obywatelskiego zatrzymania innego kierującego, który zdaniem zgłaszającego zdarzenie policji mógł być pod wpływem alkoholu, poinformowała Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej policji w Kielcach.

Czytaj również

Zmarł profesor Jacek Semaniak

2025-12-11

Minister kultury: to polityczne kalkulacje pani marszałek, a ja się na to nie zgadzam

2025-12-11

– Takie zgłoszenie wpłynęło do oficera dyżurnego kieleckiej komendy miejskiej w niedzielę (29 stycznia) po godz. 10.00. Jak się okazało 66-letni kierowca suzuki, mieszkaniec powiatu buskiego jechał pod prąd ulicą Ściegiennego w Kielcach. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce przebadali 66-latka alkomatem. Okazało się, że miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie – relacjonuje funkcjonariuszka.

Kierowcy grozi do dwóch lat więzienia, zatrzymanie prawa jazdy na minimum trzy lata i wysoka grzywna.