6 mln zł – to pieniądze, które zostaną przeznaczone na usuwanie wyrobów zawierających azbest w województwie świętokrzyskim. O pieniądze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach mogą ubiegać się m.in. gminy.
Pieniądze mogą zostać przeznaczone na demontaż, zbieranie, transport oraz unieszkodliwianie wyrobów zawierających azbest – mówi prezes wojewódzkiego funduszu.
– Sądzę, że program będzie realizowany sprawnie. Tym samym kolejne tony azbestu będą zutylizowane i nie będą już zalegały w naszym województwie – mówi.
Wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka zauważa, że beneficjenci mogą skorzystać z bardzo atrakcyjnych warunków finansowania.
– Praktycznie większość gmin województwa świętokrzyskiego będzie mogła ubiegać się o 100 proc. dofinansowania podjętych działań – zauważa.
– Azbest to materiał idealny z punktu widzenia budowlanego, dlatego był tak powszechnie wykorzystywany. Dotyczyło to szczególnie lat 60. i 70. Nawet w 80. – zauważa senator PiS Krzysztof Słoń.
– Jest go wszędzie pełno. Nie widzimy go, poza tymi płytami falistymi, które znajdują się na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Dużo jest go jeszcze w budynkach, gdzie był wykorzystywany, chociażby do ociepleń. Takie programy jak ten, który został dzisiaj ogłoszony, przybliżają nas do momentu, kiedy kolejne pokolenia nie będą wdychały włókien azbestowych – mówi.
Andrzej Kryj, poseł PiS ocenia, że dzięki temu programowi mieszkańcom regionu będzie się bezpiecznej i zdrowiej żyło.
– Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak niebezpieczne są wyroby z azbestu i jak są szkodliwe dla zdrowia mieszkańców – dodaje.
Wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak podkreśla, że w tym roku gminy będą miały do zutylizowania bardzo dużo azbestu.
– Ma to związek z faktem, że ten program zbiegł się z programem Agencji Restrukturyzacji Rolnictwa. Ta zaproponowała rolnikom niemałe dofinansowanie wymiany dachów na budynkach użytkowych – zauważa.
Wnioski należy składać w siedzibie Wojewódzkiego Funduszu.