Sprowadzony w zimowym oknie transferowym do Korony Kanadyjczyk Dominick Zator, zadebiutował w PKO BP Ekstraklasie w przegranym spotkaniu 18. kolejki w Warszawie z Legią.
28-letni obrońca stwierdził, że właśnie tak wyobrażał sobie swój pierwszy mecz w Polsce.
– Wiedziałem, że tutaj są ładne stadiony, a Legia Warszawa to dobry zespół. W moim rodzinnym domu jak rozmawialiśmy o polskiej piłce nożnej, to tata zawsze to podkreślał. Zdawałem sobie sprawę, że będzie nam trudno zdobyć tam punkty. Wiedziałem, że w polskiej lidze ciężko się gra. Piłka jest szybka, a zawodni grają bardzo twardo – ocenił wychowanek Calgary Glenmore FC
Po zakończonym spotkaniu na stadionie przy Łazienkowskiej, Dominick Zator podszedł do jednej z trybun, na której stały dwie osoby z kanadyjską flagą.
– Moi rodzice przylecieli z Kanady na ten mecz i będą w Polsce przez trzy tygodnie. Będą mnie dopingować również w tym najbliższym spotkaniu w Kielcach. Ich obecność na trybunach nie jest dla mnie dodatkowym stresem. Wprost przeciwnie, uspokaja mnie. To właśnie dla nich chcę grać jak najlepiej potrafię. Tata po meczu w Warszawie powiedział, że jest ze mnie dumny – powiedział Domick Zator.
W meczu 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy ostatnia w tabeli Korona zmierzy się w poniedziałek na „Suzuki Arenie” z Cracovią. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19 i w całości będzie transmitowane na antenie Radia Kielce. Relacja tekstowa na radiokielce.pl.