M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Żadnemu z Polaków nie udało się awansować do ćwierćfinału bilardowych mistrzostw świata w 9 bil, które rozgrywane są w Targach Kielce.
Najbliżej sukcesu był Sebastian Batkowski z Nosanu. Kielczanin przegrał 10:11 z Syryjczykiem Mohammadem Soufim, który na tym turnieju wyeliminował już Radosława Babicę i Mariusza Skonecznego.
– W ostatniej partii udało mi się zagrać dobrą odstawną, ale przeciwnik miał trochę szczęścia i pozostawił mnie w bardzo kłopotliwej sytuacji. Udało mi się z tego wyjść, ale już do samego końca rywal trzymał mnie w defensywie. Nie byłem w stanie już przejąć inicjatywy. Jestem bardzo zadowolony ze swojej gry, choć uważam, że w ostatnim meczu mógłbym zagrać lepiej. Byłem blisko najlepszej ósemki, ale niestety nie udało się – podsumował Sebastian Batkowski.
Wiktor Zieliński uległ Jung-Lin Changowi z Tajwanu 7:11.
– Początek miałem świetny. Przy wyniku 3:0 zagrałem bardzo dobrą odstawną, ale rywal zagrał bardzo mocno i szczęśliwie. Wtedy straciłem pewność siebie, zepsułem dwie partie. Później wróciłem do gry i wydawało mi się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Szkoda, bo ten pojedynek mógł się potoczyć zupełnie inaczej – powiedział Wiktor Zieliński.
Najtrudniejszego rywala miał Mateusz Śniegocki, który zmierzył się z dwukrotnym mistrzem świata w 9-tkę, piątym zawodnikiem światowego rankingu Albinem Ouschanem. Austriak pewnie wygrał ten pojedynek 11:3.
– Albin pokazał klasę, zagrał bardzo dobry mecz. Nie wszedłem dobrze w ten pojedynek. Miałem dwa złe rozbicia, a przeciwnik wykorzystywał praktycznie każdą szansę. Z wyniku nie jestem zadowolony, bo chciałem przynajmniej powalczyć. Co do samej gry nie mam sobie zbyt wiele do zarzucenia. O wyniku poszczególnych partii decydowały drobne niuanse, ale wygrana rywala całkowicie zasłużona. Miałem marzenie, żeby dotrwać do niedzieli i zdobyć medal, ale niestety nie udało się. Miejsce w czołowej „16-tce” to solidny wynik, ale niedosyt na pewno jest, bo chciałem grać dalej – nie ukrywał Mateusz Śniegocki.
Z turniejem pożegnał się także broniący tytułu Amerykanin Shane Van Boenig. Jego pogromcą okazał się reprezentant Wietnamu Duong Quoc Hoang, który wygrał 11:10.
Patronem medialnym bilardowych mistrzostw świata w 9 bil jest Polskie Radio Kielce.
