Piłkarze Vive Kielce awansowali do Final Four mistrzostw Polski juniorów. W drugim meczu, rozgrywanego w Kielcach turnieju ćwierćfinałowego, podopieczni Aleksandra Litowskiego pokonali Pałac Młodzieży Tarnów 33:28 (14:9). Przypomnijmy, że w piątek kielczanie zwyciężyli Spartę Oborniki 39:29 (19:14).
Najwięcej bramek dla Vive w sobotnim spotkaniu zdobył Patryk Wasiak – 10.
Obok piłkarzy ręcznych Vive Kielce awans do Final Four zapewnił sobie również Górnik Zabrze, który pokonał Spartę Oborniki 37:27 (20:12). W pierwszym pojedynku zabrzanie pokonali Pałac Młodzieży Tarnów 38:30 (18:13).
Drugi trener kieleckiego zespołu Dominik Żyła ocenił dotychczasowe pojedynki w wykonaniu kieleckiego zespołu jako mecze walki.
– Zwyciężyliśmy dzięki dobrej skuteczności w ataku. Pojedynki były bardzo zacięte, zwłaszcza w obronie. Wczoraj klasą dla siebie był Patryk Wasiak, który rzucił aż 15 goli, dziś z kolei świetny występ w bramce zanotował Nikodem Błażejewski – podkreślił.
Nikodem Błażejewski zaznaczył, że w każdym meczu stara się dawać z siebie wszystko.
– Wczoraj miałem słabszy dzień, ale dziś pomogłem drużynie. Wykonaliśmy plan, który sobie założyliśmy. Wygraliśmy dwa mecze, ale to samo zrobił Górnik Zabrze i w niedzielę w bezpośrednim pojedynku okaże się, kto jest lepszy – powiedział.
Antoni Zając z Vive Kielce cieszy się z awansu, ale dodaje, że drużyna chce zanotować komplet zwycięstw w tym turnieju.
– W pierwszym meczu nie zagraliśmy tego, co chcieliśmy. Dziś było już zdecydowanie lepiej, stanęliśmy mocno w obronie, ale w ataku kilka elementów może być jeszcze do poprawy. Z Górnikiem Zabrze znamy się bardzo dobrze, więc o zwycięstwie zadecyduje dyspozycja dnia – stwierdził.
Mecz o pierwsze miejsce kieleckiego turnieju pomiędzy Vive Kielce a Górnikiem Zabrze zostanie rozegrany w niedzielę o godzinie 12.00 w hali przy ul. Krakowskiej w Kielcach.