W ostatnim meczu kontrolnym przed inauguracją rudny wiosennej trzecioligowi piłkarze SKS Wisły Sandomierz zremisowali w Kunowie z Bronią Radom 1:1 (1:0). Prowadzenie dla zespołu z Mazowsza zdobył w 29 min. Kamil Odolak, a wyrównał Kameruńczyk Lionel Abate w 51 min.
– W pierwszej połowie lekka przewaga Broni udokumentowana golem po sporym zamieszaniu w naszym polu karnym. W drugiej sporo zmian w składach obydwu drużyn, dlatego poziom był nieco niższy. Gry nie ułatwiała też grząska murawa, a dla nas był to pierwszy kontakt z naturalną trawą tej zimy. Jestem optymistą przed wiosną – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce prezes sandomierskiego klubu Sebastian Wieczorek.
Wisła jeszcze nie skompletowała pełnej kadry.
– Szukamy jeszcze stopera i napastnika. Już prowadzimy rozmowy z kilkoma piłkarzami – poinformował Sebastian Wieczorek.
SKS Wisła jest „czerwoną latarnią” tabeli grupy czwartej III ligi ze stratą siedmiu punktów do bezpiecznego miejsca. Zespół z powodu zaległości finansowych nie pojechał na ostatni mecz w ubiegłym roku do Świdnika z Avią i oddał punkty walkowerem. 17 listopada trener Wisły Jarosław Pacholarz z powodu zaległości finansowych pożegnał się z klubem i związał się z IV-ligową Koroną Rzeszów.
W meczu inauguracyjnym rundy wiosennej sandomierzanie zmierzą się 5 marca na własnym stadionie z Lublinianką.