Rozpoczynający się tydzień przyniesie nam w pogodzie potwierdzenie ludowego przysłowia „W marcu jak w garncu”. Epizody wiosennej aury będą przeplatać się z zimowymi. W środku tygodnia chłodniej, z opadami deszczu ze śniegiem, lokalnie śniegu i nocnymi przymrozkami, ale zarówno najbliższe kilka dni, jak i przyszły weekend zapowiadają się zdecydowanie bardziej wiosennie.
We wtorek (14 marca) na niebie słońce będzie przeplatać się chmurami. Miejscami, zwłaszcza w zachodniej połowie kraju, występować będą przelotne opady deszczu. Ciepło, od 9°C nad morzem i 11°C na północnym wschodzie do nawet 17°C lokalnie w Małopolsce. Wiać będzie porywisty wiatr, osiągający nad morzem do 70 km/h, w obszarach podgórskich Karpat do 90 km/h. Wysoko w górach porywy wiatru do 120 km/h.
Środa (15 marca) to początek zimowego epizodu w tym tygodniu. Zachmurzenie duże, ale z większymi przejaśnieniami, więc w wielu rejonach kraju słońce będzie próbowało zrekompensować powrót zimy. Miejscami wystąpią przelotne opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a w obszarach podgórskich i w górach nawet samego śniegu. W Karpatach opady te będą okresami intensywne. Temperatura maksymalna od 2°C do 7°C. Wiatr nieco osłabnie, choć wciąż okresami będzie porywisty.
Czwartek (16 marca) zapowiada się pogodnie niemal wszędzie, poza Pomorzem, gdzie będzie nieco więcej chmur. Miejscami na wschodzie i północy pojawią się przelotne opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Temperatura maksymalna od 4°C do 9°C. Wiatr wciąż okresami będzie porywisty.
Od piątku (17 marca) ponownie powróci bardziej wiosenna aura. Z dnia na dzień będzie coraz cieplej i na ogół pogodnie. Słabe opady deszczu od piątku do niedzieli mogą wystąpić jedynie w rejonie Pomorza. W piątek temperatura maksymalna wyniesie od 6°C na północnym wschodzie do 15°C na zachodzie, a w sobotę i niedzielę w całym kraju temperatura maksymalna będzie już dwucyfrowa, od 10°C do 17°C. Jedynie w piątek wiatr będzie jeszcze okresami porywisty, ale od soboty nie będzie już przeszkadzał cieszyć się prawdziwie wiosenną pogodą.