W 16. kolejce I ligi piłkarek ręcznych Suzuki Korona Handball wygrała przed własną publicznością z SPR Handball Rzeszów 35:29 (16:12). Najwięcej bramek dla kieleckiego zespołu – po 7 – zdobyły: Magdalena Berlińska i Zofia Staszewska.
Gospodynie prowadziły w drugiej połowie już różnicą nawet sześciu bramek, ale pozwoliły drużynie ze stolicy Podkarpacia na zniwelowanie strat do jednego trafienia. Ostatnie minuty należały jednak do „Koroneczek”.
– Popełniłyśmy kilka błędów, które nie powinny nam się przydarzyć. Parę razy straciłyśmy piłkę, a przeciwniczki wyprowadziły skuteczne kontrataki. Na szczęście dla nas, udało nam się wszystko naprawić. W końcówkach rozstrzyga się tak naprawdę większość meczów, więc dobrze, że udało nam się utrzymać koncentrację – oceniła niespełna 20-letnia rozgrywająca Magdalena Berlińska.
Za tydzień kielczanki zmierzą się na wyjeździe z JKS San Jarosław. Spotkanie rozpocznie się w sobotę (25 marca) o godz. 15.00.