Prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosław Górczyński na razie pozostanie na wolności. Sąd Okręgowy w Katowicach nie uwzględnił zażalenia złożonego przez katowicki oddział Prokuratury Krajowej.
Śledczy domagali się aresztowania Górczyńskiego na trzy miesiące, ale sąd pierwszej instancji odrzucił ten wniosek. Po złożeniu zażalenia tę decyzję podtrzymał Sąd Okręgowy.
Jednocześnie sędzia podtrzymał stanowisko, że istnieje duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu czynu. Sąd pierwszej instancji wskazywał, że materiał dowodowy zabezpieczony przez prokuratora ma charakter kompletny i dlatego też nie ma potrzeby stosowania izolacyjnego środka zapobiegawczego.
Jak informowaliśmy, Jarosław Górczyński usłyszał pięć zarzutów przyjęcia korzyści majątkowych o łącznej kwocie 40 tys. zł. Prokuratura Krajowa zaapelowała do osób, które udzieliły prezydentowi korzyści majątkowej, by w celu skorzystania z klauzuli niekaralności zgłosiły się oraz złożyły zeznania.