Ręcznie robione palmy, stroiki oraz ozdabiane jajka można kupić podczas Miejskiego Kiermaszu Wielkanocnego. Stoiska są ustawione na Placu Artystów i wzdłuż ulicy Sienkiewicza w Kielcach.
Uwagę przykuwają między innym dekoracje z drewna. Do Kielc z okolic Wrocławia przywiozła je Maria Czerwińska, która sama przygotowuje ozdoby. W sprzedaży są między innymi stroiki oraz lampy wykonane w pniu drzewa.
– Średnica pnia wynosi około 40 cm. Musi to być drzewo suche, które później należy wyżłobić i wyczyścić. Następnie montuję kable, przewody i żarówkę – tłumaczy.
Z kolei wianki wykonane są z naturalnych bądź sztucznych traw i kwiatów. Ich koszt rozpoczyna się od 80 zł.
Na jarmarku można kupić także produkty spożywcze, które ułożymy na świątecznym stole. Edyta Janowska przywiozła świeże produkty z okolic Nowin. Na jej stoisku można kupić m.in. kiełbasy: swojską i białą, szynkę, boczek i pasztet.
– Nie używamy konserwantów. Dzisiaj w nocy produkty były wędzone, przywieźliśmy jeszcze ciepłe -mówi.
Za kilogram kiełbasy swojskiej trzeba zapłacić 45 zł, białej 40 zł, natomiast szynki 50 zł. Jarmark potrwa do 7 kwietnia.