Daria Malicka ze świętokrzyskiego podbiła serca jurorów „The Voice Kids”. Młoda wokalistka zachwyciła jury wykonaniem „It Must Have Been Love” zespołu Roxette i teraz walczy o miejsce w finale.
Trzynastolatka podczas przesłuchań w ciemno w telewizyjnym programie The Voice Kids w TVP 2, wykazała się dużą pewnością siebie. Na scenie czuła się swobodnie, co pozwoliło jej pokazać swoje umiejętności.
W rozmowie z Radiem Kielce młoda wokalistka przyznała, że udział w programie to niesamowita przygoda.
– Bardzo mi się podobało podczas przesłuchań w ciemno. Nie miałam czasu się stresować bo tak dużo się działo. Filmiki, wywiady, mnóstwo emocji, ale przede wszystkim niepowtarzalna adrenalina na scenie. Nie miałam tremy, byłam pozytywnie nastawiona- mówi.
Jurorzy byli pod wrażeniem wokalu trzynastolatki – odwrócili się wszyscy.
-Trudno jest opisać te emocje, ale ogromnie się ucieszyłam, kiedy pierwszy fotel się odwrócił. To było niesamowite przeżycie i czułam się spełniona, że już udało mi się przejść dalej. A później zobaczyłam kolejne odwracające się fotele i na początku nie do końca zdawałam sobie sprawę, jak szybko minął czas. Byłam przepełniona nieopisanymi emocjami – to naprawdę było mega fajne – tłumaczy wokalistka.
Wschodząca świętokrzyska gwiazda ostatecznie wybrała drużynę Tomsona i Barona.
– Wybrałam chłopaków, ponieważ wydają się bardzo sympatyczni i fajnie się z nimi rozmawia. Serce podpowiadało mi, żeby ich wybrać. Nie wiem, co przyniesie przyszłość, ale marzę o tym, żeby tworzyć swoją muzykę i związać z nią swoje życie- dodaje Daria.
Dwa tygodnie wcześniej do kolejnej rundy programu przeszedł pochodzący z naszego regionu tercet Maria Chwastek, Hanna Maciejczyk i Maja Zagrodzka.