Parafia pw. św. Urszuli Ledóchowskiej w Złotej otrzymała relikwie św. Rity. W niedzielę (16 kwietnia) zostały one uroczyście wniesione do świątyni i umieszczone na specjalnie przygotowanym miejscu. Zostały podarowane parafii przez biskupa pomocniczego diecezji kieleckiej Mariana Florczyka.
W homilii ks. biskup przypomniał postać św. Rity. To jak wyjątkowa święta, patronka spraw trudnych i beznadziejnych.
– Gdy studiowałem w Rzymie, bardzo często jeździłem do miejsca jej spoczynku – do Cascii. Wówczas miałem okazję obserwować jak wielkim kultem cieszy się ze strony Włochów. W każdą niedzielę tysiące osób odwiedzało to miejsce – zaznaczył.
Z kolei ksiądz Grzegorz Kaliszewski proboszcz parafii, podkreślił, że orędownictwo św. Rity jest bardzo skuteczne w wielu sprawach. Bardzo się cieszy, że to właśnie przez jej wstawiennictwo wspólnota parafialna w Złotej będzie mogła wypraszać potrzebne łaski.
– Wierni modlą się o łaskę uzdrowienia, miłość w małżeństwie i rodzicielską, ale przede wszystkim za jej wstawiennictwem chcą zaprosić Boga do swojego serca – dodał.
Od niedzieli (16 kwietnia) w świątyni, każdego 24 dnia miesiąca o godz. 18.00 sprawowane będą nabożeństwa z Litanią do św. Rity, rozważaniami i poświęceniem róż, które są atrybutem świętej, symbolem nadziei.
Święta żyła na przełomie XIV i XV wieku. Jej życie nie było łatwe. Poślubiła człowieka, awanturnika który żył z dala od Ewangelii. Został zabity. Jego śmierć chcieli pomścić jego synowie, ale ona sama nie chciała odwetu. Usiłowała przekonać synów i modliła się za nich, aby odstąpili od zemsty i przebaczyli zabójcom ojca. Nie zdążyli go pomścić, zmarli na dżumę. Z kolei włoska zakonnica zmarła na gruźlicę 22 maja 1457 r. Została kanonizowana w 1900 roku.
Wprowadzenie relikwii św. Rity do kościoła parafialnego, połączone było z obrzędem poświęcenia dokonanych prac remontowych w kościele i wokół świątyni.