Żeglarze odliczają dni do rozpoczęcia sezonu na Mazurach, choć zdają sobie sprawę, że czekają ich w tym roku spore utrudnienia.
Ciężki sprzęt pracuje już na Kanale Łuczańskim – mówi Joanna Szerenos-Pawilcz, rzecznik prasowy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Białymstoku.
– To m.in. przebudowa ubezpieczenia brzegów i wyposażenie ich w gumowe odbojnice i poldery cumownicze, a także remont wieży i masztu od strony jeziora Niegocin. Dzięki odmuleniu minimalna głębokość kanału ma wynieść 1,6 metra.
Remontowane będą także śluzy „Karwik” i „Guzianka 1”, które są bardzo popularne wśród żeglarzy.
Remonty tych trzech obiektów powinny się potrwać do końca roku.