Trudne zadanie czeka piłkarzy SKS Wisły Sandomierz w 25. kolejce III ligi. W sobotę (22 kwietnia) zmierzą się w Ostrowcu z KSZO 1929. Derbowe spotkanie rozpocznie się na stadionie przy ul. Świętokrzyskiej o godzinie 16.00.
Sandomierzanie cały czas walczą o utrzymanie. Tak naprawdę teraz nie można stwierdzić ile punktów tracą do bezpiecznej pozycji, bo cały czas nie wiemy ile drużyn zostanie zdegradowanych z II ligi do „naszej” grupy. Na razie zagrożone są dwie Garbarnia Kraków i Siarka Tarnobrzeg, a blisko strefy spadkowej jest również Hutnik Kraków.
Piłkarze Wisły pojadą do Ostrowca podbudowani zwycięstwem sprzed tygodnia w Tarnowie z Unią 1:0.
– Robimy wszystko w każdym meczu, aby zdobywać punkty. KSZO to uznana drużyna w III lidze. Jeden z lepszych zespołów i bardzo fajnie poukładany. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie, ale każdy mecz to jest oddzielna historia i dużo zależy od takiego bezpośredniego przygotowania. I właśnie tu szukam naszej szansy. Wierzę, że w Ostrowcu mój zespół pokaże charakter i to, że potrafimy grać w piłkę – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce trener sandomierzan Robert Chmura.
W drużynie Wisły na pewno nie zagra 22-letni pomocnik Jakub Pryliński, który dochodzi do zdrowia po kontuzji mięśnia dwugłowego. Pod znakiem zapytania stoi również występ 28-letniego, ukraińskiego obrońcy Wołodymyra Chorolskyja, który narzeka na drobny uraz.
W rundzie jesiennej, we wrześniu, piłkarze KSZO pokonali Wisłę w Sandomierzu 4:0.