Od 2015 roku istnieje Ostrowieckie Stowarzyszenie Taekwondo Olimpijskiego. Od ośmiu lat klub szkoli przede wszystkim młodych adeptów tej bardzo trudnej, koreańskiej sztuki walki.
– Mimo kłopotów, które sprawiła nam pandemia cały czas działamy. Utrzymaliśmy wszystkie grupy, a co najważniejsze dzieci i młodzież chcą trenować, a nas, szkoleniowców, to bardzo cieszy – powiedziała w rozmowie z Radiem Kielce trenerka i prezeska OSTO Wioletta Walerowicz.
Na zajęcia uczęszczają nawet trzyletnie „szkraby”. Oczywiście, w ich przypadku nie ma mowy o treningu sportowym.
– Najmłodsi biorą udział w zajęciach grupy Taekwondo Familly, gdzie bardziej bawią się aktywnie wspólnie z rodzicami, ale radzą sobie naprawdę świetnie. Natomiast treningi sportowe rozpoczynamy z dziećmi w wieku 6-7 lat i one rywalizują w konkurencjach sprawnościowych. Dla ośmiolatków wprowadzamy już walkę sportową w ograniczonym kontakcie, bo bez uderzeń na głowę. 10 letni sportowcy już walczą w pełnym kontakcie. Oczywiście, wszyscy są w specjalnych ochraniaczach – dodała Wioletta Walerowicz.
W zajęciach Ostrowieckiego Stowarzyszenie Taekwondo Olimpijskiego bierze udział ponad 100 osób w różnych kategoriach wiekowych. Są również grupy dla dorosłych.
Kochamy Taekwondo; dla nas to droga życia; ciągłe dążenie do wyznaczonych celów i doskonalenie swoich umiejętności. – można przeczytać na profilu OSTO w mediach społecznościowych.