W 27. kolejce III ligi piłkarze Wisły Sandomierz przegrali w Białej Podlaskiej z miejscowym Podlasiem 2:8 (0:3).
Bramki dla gości zdobyli Mateusz Wyjadłowski i Kamil Uciński. Po dwa gole dla Podlasie strzelili były zawodnik ŁKS Łagów Damian Lepiarz, Jarosław Kosieradzki i Wiktor Niewiarowski, a po jednym Maciej Kurowski i Krzysztof Salak.
– Chciałbym bardzo przeprosić kibiców za nasz występ w dzisiejszym meczu. Po prostu nie dojechaliśmy na to spotkanie. Na usprawiedliwienie naszych piłkarzy można powiedzieć, że mamy jeden z najmłodszych zespołów w lidze i dziś bardzo widoczny był brak doświadczenia. Mimo to nie składamy broni, bo lepiej przegrać jeden mecz 2:8 niż osiem po 0:1 – podsumował na antenie Radia Kielce drugi trener Wisły Jarosław Piątkowski.
Za tydzień, w sobotę (13 maja), sandomierzanie zmierzą się przed własną publicznością z liderem tabeli Wieczystą Kraków. Mecz na stadionie przy ul. Koseły rozpocznie się o godz. 17.00.