Polska wyciągnęła właściwe wnioski z tragicznych wydarzeń II wojny światowej. Dziś obchodzimy rocznicę zakończenia tego najbardziej krwawego konfliktu w dziejach ludzkości.
Jak powiedział poseł Andrzej Szejna, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy nasz kraj tak boleśnie doświadczony skutkami wojny, wyciągnął właściwe wnioski. Dowodem jest nasze członkostwo w NATO oraz wejście do Unii Europejskiej. Dziś w obliczu polaryzacji społeczeństwa, a także różnych poglądów partii politycznych w kwestiach społecznych i gospodarczych, sprawa obronności w kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainie jest ponad podziałami politycznymi.
Parlamentarzysta zauważył, że NATO stanowi dziś gwarancję bezpieczeństwa i może skutecznie odstraszać wrogów. Kraje członkowskie wspierają Ukrainę przysyłając uzbrojenie i amunicję. Nie mogą walczyć bezpośrednio, ponieważ oznaczałoby to kolejną wojnę. Nie ma jednak wątpliwości, że gdyby któryś z krajów NATO został zaatakowany, to pozostałe kraje sojuszu będą go bronić.
Odnosząc się do samodzielnego startu Nowej Lewicy Andrzej Szejna stwierdził, że filarami programu jest budownictwo społeczne zgodnie z którym samorządy czy deweloperzy mają budować tanie mieszkania czynszowe. To powinno ożywić cały sektor, a w przyszłości stać się podstawą do posiadania własnego mieszkania.
Kolejne elementy programu lewicy to inwestycje w służbę zdrowia i ułatwienie dostępności do specjalistów czy zachęcanie młodych ludzi do zakładania rodzin przez oferowanie im dobrze płatnej pracy czy tanich mieszkań.
Zdaniem parlamentarzysty wspólny start w wyborach Polski 2050 i PSL to była racjonalna decyzja w obliczu tego, że oba ugrupowania traciły poparcie. Wspólny start zapewni im przekroczenie progu wyborczego.
Andrzej Szejna uważa, że nie powstanie już żadna wspólna lista opozycji, a sojusz Nowej Lewicy z Koalicją Obywatelską nie jest możliwy. Takie deklaracje powinny paść, gdy wspólny start zgłosiły Polska 2050 i PSL. Tymczasem politycy KO chcą iść własną drogą i temat jest raczej zamknięty.