M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
W maju, gdy opady deszczu przeplatają się z okresami słonecznymi i ciepłymi, a dobowe wahania temperatury są wysokie trwa okres kwitnienia w naszych sadach. Jak zadbać o drzewa, aby kwitły obficie i zdrowo owocowały?
Maj to bardzo ważny czas w wegetacji rocznej upraw. Z opinii sadowników wynika, że ilość kwiatów na drzewach poszczególnych odmian jest bardzo różna w zależności od regionu kraju oraz położenia, a także wieku sadu.
Okres kwitnienia w sadach
– Z ostatniej analizy dojrzałości otoczni parcha jabłoni wynika, że mamy czas średniego oraz dużego zagrożenia infekcją grzybni (około 30 proc.). Mączniak jabłoni również jest w tym okresie bardzo groźny. Dlatego w najbliższych dniach, jeśli wystąpi okienko pogodowe oraz warunki będą umożliwiały wykonanie zabiegu, to należy go wykonać – informuje Grzegorz Jurkowski ze Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach.
– Przed parchem możemy zastosować preparaty powierzchniowe oparte na ditianonie (Delan 700 WG, Ditoflo 700 WG), dodynie (Syllit 65 WP, Diana 500 EC), które mają działanie zapobiegawcze i interwencyjne – dodaje ekspert.
Grzegorz Jurkowski wskazuje, że w ochronie przed mączniakiem możemy zastosować preparaty np. Talius Sad, Kendo 50 EW. Dodaje, że można wybrać również preparaty działające jednocześnie na te dwie choroby, na przykład Fontelis 200 SC, Cros 250 EW, Luna Experience 400 SC.
– Aby pomóc w regeneracji roślin po ewentualnych przymrozkach można zastosować biostymulatory, na przykład Inpower, NaturalCrop SL, Megafol. W ochronie przed szkodnikami prowadzimy lustracje, wszelkie zabiegi owadobójcze w tym czasie są niewskazane – radzi Grzegorz Jurkowski.
Grusze podobnie jak jabłonie
Grusze podlegają podobnej ochronie przed chorobami, jak w jabłoniach.
– Grusze w większości kwater kończą kwitnienie, jest to czas na zastosowanie giberelin, aby zawiązało jak najwięcej owoców. Obserwujemy sady pod względem występowania miodówek gruszowych. Jeśli wystąpią możemy zastosować preparaty o działaniu mechanicznym na przykład Siltac EC, K-Pak. To ważny okres w ochronie przed zarazą ogniową, w celu jej ograniczenia możemy zastosować Luna Care 71,6 WG, Biszop 80 WG, Kapduo 72,5 WG – zaleca.
– W ograniczeniu występowania zarazy ogniowej mają wpływ regulatory wzrostu, na przykład Regalis Plus 10 WG, Velonta Plus – wyjaśnia Grzegorz Jurkowski.
Wiśnie i czereśnie w pełni kwitnienia
W sadach wiśniowych i czereśniowych trwa pełnia kwitnienia.
– Chronimy uprawy przed drobną plamistością i rakiem bakteryjnym, stosując preparaty, na przykład Syllt 65 WP, Ditofun SC, przed brunatną zgnilizną chronimy za pomocą środków na przykład Trion 250 EW, Tebu 250 EW, Falanga 250 EC. Na obecność szkodników prowadzimy lustracje ich występowania. Jeśli przeprowadziliśmy zabieg przed kwitnieniem to nie powinniśmy mieć problemów ze szkodnikami w czasie kwitnienia – mówi portalowi zoomnawies.pl Grzegorz Jurkowski.
Śliwy, brzoskwie i morele „na finiszu”
Końca dobiega kwitnienie w sadach śliwowych.
– W sadach jeszcze kwitnących przeprowadzamy zabieg przeciw brunatnej zgniliźnie drzew pestkowych za pomocą np. preparatów Falanga 250 EC, Score 250 EC, Luna Experience 400 SC oraz na drobną plamistość liści – Syllit 544 SC. W kwaterach już w okresie po kwitnieniu możemy zastosować na drobną plamistość preparaty na przykład Bluna 250 EC, Hajmon 250 EC oraz na gorzką zgniliznę Biszop 80 WG, Merpan 80 WDG – mówi Grzegorz Jurkowski.
– W sadach po kwitnieniu prowadzimy lustrację szkodników, głównie mszyc i zwójkówek. Do ochrony mogą nam posłużyć na przykład preparaty Decis Mega 50 EW, Deka 2,5 EC, Mospilan 20 SP, które przy okazji ograniczą jeszcze występowanie nasionnicy trześniówki oraz śluzownicy ciemnej – informuje Grzegorz Jurkowski.
Dobiegło końca kwitnienie w uprawie brzoskwiń i moreli.
– Do ochrony przed brunatną zgnilizną możemy zastosować Signum 33 WG, Switch 62,5 WG, Revyona. Ze szkodników uwagę zwracamy na mszyce oraz zwójki. Do walki z tymi szkodnikami możemy użyć preparaty preparatów Mospilan 20 SP, Emulpar 940 EC, Siltac EC, K-Pak – wyjaśnia ekspert ze Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach.
