Śledztwo w sprawie śmierci maltretowanego przez ojczyma 8-letniego Kamila z Częstochowy zostało przekazane do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku – poinformował minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Dodał, że niezależnie od śledztwa prokuratury zdecydował się wystąpić do rzecznika dyscyplinarnego sędziów celem wszczęcia postępowania wyjaśniającego wobec sędziów z Częstochowy i Olkusza.
„Dlatego też w dniu dzisiejszym na moje polecenie mój zastępca pan prokurator Krzysztof Sierak przekazał niniejsze śledztwo do prowadzenia Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku, która od teraz będzie zajmowała się szczegółowym badaniem wszystkich aspektów tej tragicznej historii” – podkreślił minister sprawiedliwości.
Minister Ziobro poinformował, że niezależnie od śledztwa prokuratury w sprawie śmierci Kamila z Częstochowy, zdecydował się również wystąpić do rzecznika dyscyplinarnego sędziów celem wszczęcia postępowania wyjaśniającego wobec sędziów, w związku z podejmowanymi przez nich w tej sprawie decyzjami.
„Niezależnie od zadań, jakie będzie realizować prokuratura w tej sprawie, również, jako minister sprawiedliwości w trybie nadzoru administracyjnego zdecydowałem się wystąpić do rzecznika dyscyplinarnego sędziów celem wszczęcia postępowania wyjaśniającego, inicjując niejako postępowanie dyscyplinarne w stosunku do sędziów Sądu Rejonowego w Częstochowie i Sądu Rejonowego w Olkuszu” – powiedział Ziobro podczas środowej konferencji prasowej.
Jak dodał, chodzi o sytuację związaną z decyzjami procesowymi, które miały zapadać w tych sądach. „Mam nadzieję, że również te postępowania dotyczące spraw związanych z badaniem właściwego trybu prowadzenia postępowań na etapie sądowym będą istotnym elementem wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy” – powiedział minister, wyrażając opinię, że będą też wykorzystywane wprowadzonym postępowaniu karnym.
O ustaleniach śledztwa ws. śmierci 8-latka poinformował na konferencji zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak. „Ustalenia i wnioski po sekcji zwłok jednoznacznie pozwalają na zmianę zarzutów podejrzanym – wobec ojczyma na zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a wobec matki dziecka rozważany jest zarzut o pomocnictwo do zabójstwa” – powiedział zastępca prokuratora generalnego.
Przekazał, że w środę w Zakładach Medycyny Sądowej w Katowicach odbyła się sekcja zwłok 8-letniego Kamila. „Biegli po przeprowadzeniu sekcji ustalili, iż przyczyną zgonu Kamila Mrozka stały się rozległe oparzenia ciała, w przebiegu którego doszło do wstrząsu pooparzeniowego, infekcji ogólnoustrojowej, a ostatecznie doszło do niewydolności wielonarządowej” – powiedział.
Przekazał, że według biegłych istnieje „bezpośredni związek przyczynowo-skutkowy między spowodowanymi obrażeniami a zgonem pokrzywdzonego”.
Dodał, że z zeznań świadków oraz ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że „zdarzenie z 29 marca nie było zdarzeniem incydentalnym”. „Ustalono, że ojczym od dłuższego czasu znęcał się nad Kamilem, bił go po całym ciele, kopał, rzucał o podłogę, przypalał papierosami” – powiedział Sierak. Dziecko wielokrotnie uciekało z miejsca zamieszkania – wskazał.
Maltretowany przez ojczyma 8-letni Kamil z Częstochowy zmarł w poniedziałek w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach (GCZD), w którym był leczony od ponad miesiąca. Chłopiec do szpitala trafił 3 kwietnia z ciężkimi obrażeniami. Został tam przetransportowany śmigłowcem po interwencji policji, którą wezwał biologiczny ojciec dziecka. Lekarze z GCZD 5 kwietnia informowali o rozległych oparzeniach chłopca: głowy, tułowia oraz kończyn i złamaniach kończyn.