Takiego koncertu jeszcze w Kielcach nie było. Wiadomo, gdzie i kiedy się odbędzie, ale nie wiadomo, kto wystąpi. Mimo to, bilety na to wydarzenie dobrze się sprzedają.
Pomysłodawczynią imprezy pod hasłem „Podsłuchy” jest Daria Pol z Kieleckiego Centrum Kultury. Jak zaznaczyła, aż do rozpoczęcia koncertu wykonawca pozostanie nieznany, ale uchyliła rąbka tajemnicy.
– Wystąpi kobieta, artystka, która jest naprawdę z wysokiej półki. Po bardzo długiej przerwie i nieobecności na scenie pojawi się w Kieleckim Centrum Kultury. Naprawdę warto, bo takie wydarzenie może nam się już nie trafić – podkreśliła.
Licznego grona odbiorców nie trzeba było zachęcać, bo – jak przyznała Daria Pol – wiele osób kupiło bilety w ciemno.
– Dzięki temu, że to wydarzenie jest owiane tajemnicą, mam nadzieję, że bardzo mocno zaintrygowało kielczan. Bilety rozchodzą się jak ciepłe bułeczki – wyjaśniła.
Ostatnia pula biletów jeszcze jest dostępna. Koncert odbędzie się w środę (17 maja) o godz. 20.00 na Małej Scenie Kieleckiego Centrum Kultury.