Studenci pod okiem żołnierzy trenują umiejętności związane z zarządzaniem kryzysowym i ratownictwem. Zajęcia wprowadziła Społeczna Akademia Nauk w Kielcach. Doktor Łukasz Wróbel, dziekan uczelni mówi, że zależy mu aby młodzi ludzie mieli doświadczenia zbliżone do rzeczywistych.
Pierwsze zajęcia odbyły się w ten weekend.
– Jeden wariant był związany z tym, że doszło do wykolejenia cysterny z chlorem, następnie było też uderzenie rakiety typu Ch-55. Wykładowcy poprowadzili zajęcia tak, że studenci musieli nauczyć się czytania map, posługiwania się kompasem, szukania informacji w terenie – mówi dziekan.
Zajęcia prowadzili eksperci, wśród nich był podpułkownik Jacek Jarzyna z Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie. Doktor Łukasz Wróbel mówi, że obaj mają pomysły na kolejne praktyczne ćwiczenia, których celem jest doskonalenie umiejętności zarządzania kryzysowego i ratownictwa żaków Społecznej Akademii Nauk.
– Na kolejnych zajęciach będzie łączył się z nami pan profesor Robert Janik z Hamburga. Zostaną omówione sytuacje kryzysowe niemieckie jak i polskie. Poza tym z Warszawy dojdzie do nas grupa ratownictwa z psami – zapowiada dziekan.
W przyszłości Społeczna Akademia Nauk chce też przeprowadzić zajęcia praktyczne dotyczące bezpieczeństwa i zasad poruszania się na drodze. Będą w nich uczestniczyć seniorzy i młodzież z Buska-Zdroju.