– W zdecydowanej większości to są młodzi ludzie, którzy przyszli z niższych lig – tak o kadrze swojego zespołu mówi trener piłkarzy III ligowej SKS Wisły Sandomierz Robert Chmura.
Mimo braku doświadczenia potrafili oni w poprzedniej kolejce sprawić ogromną niespodziankę, remisując 2:2 na własnym stadionie z „murowanym” kandydatem do awansu, Wieczystą Kraków, naszpikowaną zawodnikami, którzy mają w swoim CV występy w reprezentacji Polski, Lidze Mistrzów, ekstraklasie czy pierwszej lidze.
– Moi piłkarze naprawdę chcą się pokazać i grać dla kibiców. Właśnie dzięki takim meczom jak ten z Wieczystą mogą zasłużyć, żeby znaleźć się w lepszym klubie – dodał Robert Chmura.
Sytuacja Wisły w tabeli jest bardzo trudna. Sandomierzanie zajmują aktualnie 16. miejsce i mają 23 punkty. Przed nimi jest KS Wiązownica, który zgromadził siedem „oczek” więcej i jest teoretycznie na bezpiecznej pozycji. Jednak w drugiej lidze w tej chwili bardzo mocno zagrożone spadkiem są Siarka Tarnobrzeg i Garbarnia Kraków. Jeżeli te dwie drużyny zostaną zdegradowane to bezpieczna jest dopiero Unia Tarnów, która zajmuje 13. miejsce i ma przewagę dziewięciu punktów nad Wisłą. Do zakończenia sezonu w trzeciej lidze pozostało jeszcze sześć kolejek.