W 29. kolejce III ligi piłkarze drugiej drużyny Korony Kielce zremisowali przed własną publicznością z Chełmianką Chełm 3:3 (2:0). Gole dla gospodarzy strzelili: Yudai Shinonaga (25., 45.) oraz Kamil Sylwestrzak (46.), dla gości Karol Futa (51., 77.) oraz Jakub Knap (69.).
„Żółto-czerwoni” kończyli ten mecz w „dziewiątkę”. W 57. minucie drugą żółtą i w efekcie czerwoną kartką ukarany został Radosław Turek, a w doliczonym czasie gry, z tych samych powodów, boisko musiał opuścić Piotr Lisowski.
– Do pewnego momentu wydawało się, że wszystko mamy pod kontrolą. Prowadziliśmy już 3:0 i choć straciliśmy bramkę, to jestem przekonany, że grając w komplecie, dowieźlibyśmy to prowadzenie do końca. Biorąc pod uwagę okoliczności w jakich toczone było to spotkanie w drugiej połowie, to ten remis nie jest zły. Graliśmy w dziewięciu i pod naszym polem karnym było bardzo niebezpiecznie – powiedział trener Mariusz Ludwinek.
Już w najbliższą środę (24 maja) druga drużyna Korony zmierzy się na wyjeździe z wiceliderem rozgrywek Wieczystą Kraków.