Ministerstwo Infrastruktury chce, aby zakaz wyprzedzania się ciężarówek na autostradach i drogach szybkiego ruchu zaczął jak najszybciej obowiązywać – podkreślił we wtorkowej rozmowie z PAP minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Jak powiedział minister, projekt nowelizacji ustawy w tej sprawie został przyjęty przez rząd.
– Chcemy, żeby ustawa (zakazująca wyprzedzania się ciężarówek na drogach szybkiego ruchu – PAP) była jak najszybciej przyjęta przez Sejm, jak najszybciej trafiła do Senatu i jak najszybciej zaczęła obowiązywać – powiedział szef resortu infrastruktury.
– Spotykamy się z bardzo pozytywnymi ocenami tego projektu – dodał.
Minister powiedział, że o tym jak niebezpieczne jest takie wyprzedzanie świadczy różnica w dopuszczalnej prędkości samochodu osobowego i ciężarowego, która na autostradzie wynosi 60 km/h.
– To jest problem przede wszystkim bezpieczeństwa, gdyż dopuszczalna prędkość samochodu osobowego na autostradzie to 140 km/h, a samochodu ciężarowego to 80 km/h. Bywa wiele takich przypadków, kiedy to w ostatniej chwili ciężarówka zjeżdża na lewy pas, w czasie gdy może nim się poruszać samochód osobowy z prędkością 140 km/h, czyli o około 60 km wyższą – zauważył Adamczyk.