Niezbyt trudny, ale niektóre zadania mogły zaskoczyć – tak ósmoklasiści oceniają egzamin z matematyki.
W Szkole Podstawowej nr 33 w Kielcach uczniowie wychodzili z sal egzaminacyjnych zadowoleni. Prawie wszyscy młodzi ludzie, z którymi rozmawiało Radio Kielce liczyli, na wynik przekraczający 50 procent punktów.
– Wydaje mi się, że powinien być dobry wynik. Okaże się w lipcu – mówiła jedna z ósmoklasistek.
– Więcej kłopotu sprawiły mi zadania zamknięte niż otwarte. Było w nich dużo liczenia – dodawał jej kolega.
Według ósmoklasistów matematyka wydaje się trudnym przedmiotem, ale w praktyce jest łatwiejsza niż język polski. To dlatego, że zadania zwykle niczym nie zaskakują i uczniowie wiedzą, czego spodziewać się na arkuszu.
– Były takie, które trzeba było dłużej przemyśleć, ale ogólnie zadania na egzaminie są elementarne. Na lekcjach rozwiązujemy bardziej wymagające zadania, więc jeżeli ktoś uważa, to nie musi się dużo uczyć w domu, żeby na egzaminie mieć ponad 80 procent punktów. Ja sam liczę na ponad 90 procent – mówił jeden z uczniów kieleckiej „Trzydziestki trójki”.
W województwie świętokrzyskim egzamin ósmoklasisty zdaje ponad 14 tysięcy uczniów.