Nietypowa wystawa malarstwa została odsłonięta na płotach w Gosaniu, w gminie Stąporków. Sto obrazów zawieszono przy dawnej szkole, w głębi stąporkowskich lasów.
Swoją twórczość prezentowała m.in. kielecka artystka Bronisława Ryś, która przyjechała do Gosania z kilkunastoma obrazami olejnymi. – Pokazuję pejzaże świętokrzyskie ze Świętym Krzyżem na czele, zobaczymy też basztę „Plotkarki” znajdującą się przy Pałacyku Tomasza Zielińskiego w Kielcach oraz pejzaże z widokiem na Górę Radostową – wymienia.
Organizatorem wystawy jest Bolesław Jóźwik, który informuje, że w tym roku motywem przewodnim są budowle i przyroda województwa świętokrzyskiego. Sam pokazuje nie tylko współczesne obrazy, ale też historyczne ilustracje dotyczące przemysłu i pozyskiwania drewna do okolicznych fabryk. Na jednej z propozycji znalazło się jego wspomnienie z czasów dzieciństwa. – Obraz przedstawia aresztowanie mojego ojca przez wysłanników Urzędu Bezpieczeństwa. Dom był otoczony, ubecy z karabinami maszynowymi stali nade mną, jakby pięciolatek mógł ich skrzywdzić. Mama stała przy piecu kaflowym i płakała – wspominał.
Jak mówił, choć sytuacja była traumatyczna, to na szczęście jego ojciec wrócił z przesłuchania cały. – Nie każdy miał jednak tyle szczęścia – dodał.
Bolesław Jóźwik przypomniał, że pierwsza wystawa na płocie odbyła się 3 lata temu.
– Wszystko zaczęło się w czasach pandemii, kiedy instytucje kultury były pozamykane. Trochę skojarzyłem to z „Dekameronem”, który powstał w czasie epidemii dżumy na przełomie XIV i XV wieku. Bogaci przyjechali na wieś, żeby być z dala od zagrożenia i snuli opowieści, które zachwycają nas do dziś – przypomniał.
Swoje obrazy zaprezentowało pięciu artystów.