Na głównym deptaku Kielc trwa coroczna impreza – „Budzenie Sienkiewki”. W centrum miasta można spotkać dziesiątki stosik oraz wystaw, które zgodnie z intencją organizatorów nawiązują do bogatej kultury Włoch. Jedną z najciekawszych atrakcji, jaką można było zobaczyć w niedzielę (28 maja) była kolekcja kilkudziesięciu kabrioletów.
Jacek Klesyk oraz Alicja Waldau z kieleckie klasyki i kabrio Kielce wyjaśniają, że w ramach zlotu prezentowane były przede wszystkim kabriolety.
– Pośród prezentowanych aut można znaleźć takie, które mają moc jak np. Nissan, który ma ponad 670 KM, co jest raczej rzadko spotykane. Dla nas nie ma różnicy, czy to jest klasyk, czy też samochód współczesny. Mamy przykładowo Golfa z 1981 roku oraz 1979, a także szereg nowszych modeli od Mercedesa po BMW – mówił Jacek Klesyk.
– Każdy samochód jest perełką dla swojego właściciela. Nasza grupa zrzesza całe rodziny pasjonatów. Stowarzyszenie to nie tylko wystawy jak ta, ale też styl życia – dodała Alicja Waldau.
Jacek Klesyk wskazał, że w niedzielę 4 czerwca na ul. Sienkiewicza, od godz. 12 do 16 będzie można zobaczyć kieleckie klasyki.
Z kolei na Placu Artystów swoje stoisko miało także Centrum Edukacji Medialnej Radia Kielce. Wojciech Wielgus wyjaśnia, że instytucja poruszała m.in. tematy związane z bezpieczeństwem w internecie.
– Są to zagadnienia, o których na co dzień mówimy w CEM, czyli zagrożenia wynikające z nadużywania mediów społecznościowych, a także higienie cyfrowej, fake newsach, czy jak odróżniać prawdę od wirtualnej rzeczywistości. Jest to ważne, ponieważ współczesna technologia daje duże możliwości. Jednak źle wykorzystana generuje wiele zagrożeń – podkreślił.
„Budzenie Sienkiewki” zakończy się 4 czerwca.