Przed nami ostatni akcent handballowego sezonu 2022/2023 w naszym kraju i to znów będą Derby Polski. W sobotę (3 czerwca) o godzinie 20 w Kalisz Arenie rozpocznie się wielki finał ORLEN Pucharu Polski. Zmierzą się w nim odwieczni rywale Barlinek Industria Kielce i Orlen Wisła Płock.
Delikatnym faworytem na pewno są kielczanie, którzy 21 maja pokonali zespół z Mazowsza w Hali Legionów 27:24 w ostatniej kolejce PGNiG Superligi i zapewnili sobie dwudziesty w historii klubu tytuł mistrza kraju. Jednak z drugiej strony to Wisła w ubiegłym roku przełamała hegemonię żółto-biało-niebieskich i odebrała im Puchar Polski, zwyciężając w Tarnowie 34:27.
– To będzie bardzo trudne spotkanie, bo Wisła z roku na rok jest coraz lepsza. Świadczą o tym jej wyniki w tym sezonie Ligi Mistrzów, a także te dwa mecze z nami o mistrzostwo kraju. W naszej rywalizacji o zwycięstwie lub porażce decydują malutkie detale, niuanse, dlatego nie możemy karmić zespołu z Płocka naszymi błędami. Każdą piłkę musimy szanować i musimy być bardzo skupieni. Każdy z chłopków musi brać odpowiedzialność za swoje zagrania. W ubiegłym roku nie daliśmy rady, ale mam nadzieję, że w najbliższą sobotę odzyskamy Puchar Polski, więc zapowiada się bardzo fajny mecz – powiedział drugi trener Barlinka Industrii Krzysztof Lijewski.
– Każdy mecz, który rozgrywamy chcemy zakończyć na swoją korzyść, a z zespołem z Płocka to już szczególnie. To będzie bardzo trudne spotkanie. Rok temu nie daliśmy rady, ale wierzę, że teraz dobrze wykonaliśmy swoją pracę i puchar wróci do nas – podkreśla rozgrywający mistrzów Polski Daniel Dujszebajew.
– To jest dla nas bardzo ważne trofeum, bo przed rokiem straciliśmy Puchar Polski, dlatego przywiązujemy do tego finału ogromną wagę. Wiemy, że musimy być czujni przez pełne 60 minut, bo Wisła jest takim rywalem, który wykorzysta nasz każdy najmniejszy błąd. Pokazali to już w Hali Legionów dwa tygodnie temu. Puchar jest w rękach drużyny z Płocka, a my w Kaliszu musimy go wyszarpać – powiedział rozgrywający żółto-biało-nibieskich Michał Olejniczak.
Kielczanie powalczą o swój osiemnasty Puchar Polski, a zespół z Mazowsza o dwunasty taki triumf.
Finałowy mecz ORLEN Pucharu Polski w Kalisz Arenie rozpocznie się w sobotę (3 czerwca) i będzie w całości transmitowany na antenie Radia Kielce.