Choć zakończenie prac planowano na czerwiec ubiegłego roku, to nadal trwa rozbudowa zaplecza socjalnego stadionu w Brzezinach w gminie Morawica. Inwestycja zakłada między innymi wykonanie nowych szatni dla sportowców oraz salę siłowni.
Podczas posiedzenia komisji edukacji i kultury miasta i gminy Morawica członek tej komisji, radny Robert Żołądek próbował uzyskać informacje na temat inwestycji, jednak bez powodzenia. Kolejną próbę podjął podczas ostatniej sesji rady miasta, 31 maja, jednak tam również nie otrzymał odpowiedzi.
Radny wyjaśnia, że mieszkańcy pytają go, jako swojego reprezentanta w radzie miasta, o przebieg inwestycji. Ponieważ mimo podjętych starań, nie otrzymał odpowiedzi w tej sprawie, zdecydował się złożyć oficjalną interpelację.
– Jako mieszkaniec i zarazem sympatyk sportu, od kilkunastu lat jestem zainteresowany rozwojem sportu na terenie gminy, a co za tym idzie, także rozwojem i rozbudową ośrodka sportowego, z którego korzysta KS Moravia. W swojej interpelacji zapytałem między innymi, dlaczego zostały przerwane prace budowlane, a wykonawca opuścił plac budowy – zaznacza.
Marcin Dziewięcki, zastępca burmistrza miasta i gminy Morawica wyjaśnia, że wstrzymanie prac jest związane z zaleceniami Sanepidu dotyczącymi konieczności zmiany wysokości stropów pomieszczeń znajdujących się na piętrze budynku. W związku z tymi zmianami niezbędne było przygotowanie nowego projektu oraz uzyskanie nowego pozwolenia na budowę. Wszystkie te działania wymagały czasu.
– Obecna sytuacja wymaga, abyśmy rozwiązali umowę z dotychczasowym wykonawcą, któremu już przedstawiliśmy projekt porozumienia. Przetarg związany z wyłonieniem nowego wykonawcy będziemy chcieli ogłosić jeszcze w tym miesiącu. Jak się wydaje, z zaistniałych zmian najbardziej skorzystają włodarze KS Moravia, którzy będą mieli do dyspozycji dodatkową przestrzeń do zagospodarowania – dodaje.
Koszt całej inwestycji miał wynieść 950 tys. zł, z czego 475 tys. zł to dofinansowanie, jakie gmina pozyskała z Ministerstwa Sportu i Turystyki w ramach programu “Sportowa Polska”. Ze względu na konieczne zmiany, koszty realizacji wzrosną, natomiast dopiero po przetargu okaże się, ile pieniędzy trzeba będzie dołożyć i czy samorząd się na to zgodzi.