W Muzeum im. Orła Białego zorganizowało dwudniowy Piknik Gastronomiczny „Co jadali nasi przodkowie”. Na muzealnym placu są koła gospodyń wiejskich, lokalni producenci owoców, miodu, czy piwa.
Spotkanie ma na celu pokazanie bogactwa kulinarnego regionu, reprezentowanego przez ludzi zajmujących się produkcją żywności i gotowaniem. Nawiązaniem do dawnej kuchni są natomiast produkty używane do przygotowania potraw, mówi dyrektor Muzeum Grzegorz Bień.
– Mamy potrawy z kaszy, ryb, grzybów, czy miodu. Są piwa i wina produkowane lokalnie, ale także możliwość skorzystania z naszych atrakcji, m.in. przejażdżek niedawno pozyskanym gazikiem. Trasa wyznaczona jest wokół ruin wielkiego pieca na Rejowie – dodaje.
Koła gospodyń wiejskich serwują potrawy charakterystyczne dla naszego regionu.
– Mamy pierogi z kapustą i grzybami, krokiety, ale także ciasta, czy galaretę. Obecnie gotuje się inaczej, niż nawet kilkadziesiąt lat temu, ale baza, z której korzystamy my i wcześniej nasze mamy wciąż jest ta sama – wyjaśniają.
W sobotę (10 czerwca) piknik potrwa do godz. 18.00. W niedzielę (11 czerwca) muzeum zaprasza od godz. 11.00.