90-latek z Kielc dał się oszukać i stracił oszczędności.
W piątkowe popołudnie 90–letni mieszkaniec Kielc odebrał telefon od kobiety, która przedstawiła się jako policjantka. Rozmówczyni informowała seniora, że na jego pieniądze „czai” się szajka złodziei, która w każdej chwili może włamać się do jego mieszkania. Kobieta poinstruowała 90-latka, aby ten spakował pieniądze i przekazał je „funkcjonariuszom”. Zapewniała jednocześnie, że gdy akcja przeciwko złodziejom się zakończy, pieniądze z powrotem do niego wrócą. Senior postąpił zgodnie z instrukcjami fałszywej policjantki i położył saszetkę z gotówką na wycieraczce przed drzwiami. 90–latek stracił ponad 30 tys. zł.