Jak podaje Radio Olsztyn, policja skierowała na ponowne badania lekarskie 78-letniego kierowcę, który przez kilkadziesiąt kilometrów jechał „pod prąd” trasą S7 od strony Gdańska do Warszawy.
Policja z Elbląga poinformowała, że 78-letni kierowca jechał pod prąd od Nowego Dworu Gdańskiego aż do Pasłęka. Kierowca był mieszkańcem województwa lubuskiego i jechał fordem fiestą.
– Działo się to po godz. 16.00, policję zaalarmowali inni kierowcy – podała policja.
Po zatrzymaniu przez policję kierowca tłumaczył się, że miał świadomość nieprawidłowego kierunku jazdy, jednak nie potrafił zjechać z drogi.
78-latek dostał 2 tys. zł mandatu, ale by dalej kierować autem będzie musiał przejść ponowne badania lekarskie.