Najważniejszy turniej sezonu dla topowych klubów Europy rozpocznie się w sobotę (17 czerwca) w kolońskiej Lanxess Arenie. W Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych zagrają SC Magdeburg, Barcelona, Paris Saint Germain i oczywiście Barlinek Industria Kielce. Mistrzowie Polski w półfinałowym spotkaniu o godz. 18.00 zmierzą się z francuskim zespołem.
Prezes kieleckiego klubu Bertus Servaas spodziewa się zaciętego meczu.
– Wiem, że będzie walka. Wiem też, że na pewno to będzie piękny mecz. Tu są zespoły top of the top. Gra z PSG tu w Kolonii to jest honor dla naszego klubu, ale także dla Kielc. Będziemy walczyć i zrobimy na parkiecie wszystko, żeby wygrać ten mecz.
Prezes Bertus Servaas uważa, że turniej Final Four nie ma zdecydowanego faworyta.
– Tu są cztery najlepsze drużyny w Europie. Duże znaczenie ma dyspozycja dnia, forma bramkarzy, sytuacja zdrowotna zespołu. Ważne też jest jak drużyna wejdzie w mecz. Moim zdaniem delikatnym faworytem turnieju jest Barcelona, ale jak pokazuje sport faworyt nie zawsze wygrywa – powiedział z uśmiechem Bertus Servaas.
Mecz Barlinek Industria Kielce – PSG rozpocznie się w sobotę (17 czerwca) o godz. 18.00 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie. Wcześniej, o godz. 15.15, w pierwszym półfinale mistrz Niemiec, SC Magdeburg zagra z Barceloną.