Promowanie aktywności fizycznej wśród najmłodszych, a także rywalizacja w duchu fair play – to główne założenia rowerowych zawodów „Cyklofrajda”. Zmagania po raz trzeci odbyły się na kieleckim stadionie leśnym. Wydarzenie zorganizowano pod hasłem „Zamieńmy komputery na rowery”.
Sobotnie przedpołudnie aktywnie postanowiła spędzić pani Marta z kilkuletnim synem Adamem. Jak przyznała, jazda na rowerze to nie tylko alternatywa dla siedzenia przed telewizorem czy komputerem, ale przede wszystkim wspólna zabawa.
– Często jeździmy na rowerach właśnie na rodzinne wycieczki w sobotę i niedzielę, jak tylko mamy więcej wolnego czasu. Dzisiaj również przyjechaliśmy, by się świetnie bawić – mówiła.
– Bardzo lubię jeździć na rowerze. Sprawia mi to dużo frajdy – dodał Adaś.
W tym roku na linii startu pojawiło się ponad 80 uczestników wyścigu. Swoich sił w zawodach spróbowały także Julia Kaczmarczyk oraz Joanna Szcześniak, które na co dzień trenują kolarstwo w klubie sportowym Vento Bike Team Daleszyce.
– Uwielbiam jeździć na rowerze. Trening mam co drugi dzień. Przykładam do tego dużo uwagi tym bardziej, że za tydzień startuję w mistrzostwach Polski. Dzisiejsza trasa jest dość łatwa i przyjemna – mówiła Julia Kaczmarczyk.
– Ja również na rowerze spędzam każdą wolną chwilę. Przeważnie jeżdżę dwa razy w tygodniu. Najczęściej trenuję po szkole. Trasa nie jest zła, jednak jest trochę korzeni, więc trzeba uważać podczas przejazdu – oceniła Joanna Szcześniak.
Każdy z uczestników wydarzenia otrzymał pamiątkowy medal. „Cyklofrajdę” zorganizowało Stowarzyszenie Polska 2050.