W dolinie Silnicy odbył się piknik wojewody świętokrzyskiego z okazji Dnia Ojca. Jego częścią jest gra miejska, w której rywalizowało ponad dwieście rodzin z całego województwa.
Każda zgłaszająca się drużyna to co najmniej dwuosobowy zespół, którego przewodnikiem był tata. Uczestnicy mieli do wykonania szereg zadań wymagających kreatywności a zarazem bezpiecznych i łatwych, które były przystosowanych, także dla osób z niepełnosprawnościami.
Celem wydarzenia jest budowanie pozytywnego wizerunku ojca i wzmacnianie więzi rodzinnych – wyjaśnia Zbigniew Koniusz wojewoda świętokrzyski.
– Mama przekazuje część wychowania oraz tego czego dziecko powinno się nauczyć, ale nie można zapominać o istotnej roli taty, który daje dziecku poczucia bezpieczeństwa, pewności siebie, odwagi i mądrości życiowej. To głównie tata poprzez aktywne zabawy, przekazywanie wiedzy czy zachętę do działania umożliwia dziecku dostęp do otaczającego go świata – dodaje.
Lubimy wspólnie podejmować różnego rodzaju wyzwania, dlatego zdecydowaliśmy się na udział w grze, zaznacza Paweł Mąkosa, który stworzył drużynę wraz ze swoimi dziećmi Hanią i Jędrzejem.
– Mam wspaniałe dzieci i uważam się za dobrego ojca a poprzez udział w grze chciałem im to w pewien sposób udowodnić. Często rola mamy jest przeceniana a ojcowie mają równie ważną rolę w procesie wychowania i kształtowania charakteru – wyjaśnia.
Zwieńczeniem gry miejskiej „Przygoda z Tatą” był rodzinny piknik w dolinie Silnicy, gdzie wśród atrakcji przygotowanych przez organizatorów odbyły się między innymi warsztaty z chodzenia na szczudłach i żonglerki a wszyscy chętni mogli się skorzystać ze ścianki wspinaczkowej.
Wydarzenie było realizowane w ramach programu Ministra Rodziny i Polityki Społecznej pod nazwą „Ojcostwo – przygoda życia”.