Od pierwszych minut wystąpienia w województwie świętokrzyskich burz i intensywnych opadów deszczu, strażacy otrzymują zgłoszenia o niebezpiecznych zdarzeniach. Od godziny 8 odnotowano ich niespełna 50.
St. kpt. Marcin Bajur z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach informuje, że do najpoważniejszego zdarzenia doszło w Strawczynie, gdzie przed 9 od uderzenia pioruna zapaliła się obora.
– Pracuje tam 7 zastępów ochrony przeciwpożarowej, które walczą z rozprzestrzeniającym się ogniem. To budynek murowany. W środku znajdowały się kury – relacjonuje.
Ok 9.30 pożar nie był jeszcze opanowany. Istniało zagrożenie związane z rozprzestrzenieniem się ognia na sąsiednią stodołę.
Ponadto, strażacy podejmują interwencje związane z usuwaniem skutków burz głównie w powiecie kieleckim i włoszczowskim. Przede wszystkim to połamane gałęzie oraz zdarzenia drogowe.