Społeczność miejscowości Klonów, w gminie Łączna uczciła 80. rocznicę zamordowania przez hitlerowców szesnastu mieszkańców. Uroczystości rozpoczęła msza święta, której przewodniczył biskup Andrzej Kaleta.
Drugiego lipca 1943 roku Niemcy zgromadzili na podwórzu leśniczówki 16 mężczyzn, którzy służyli w podziemiu, a następnie po odczytaniu ich nazwisk wszystkich rozstrzelali. Był to odwet za nieudzielenie przez mieszkańców informacji na temat oddziałów partyzanckich. Wszyscy pomordowani są pochowani na cmentarzu we Wzdole Rządowym.
Jak przypomniał Romuald Kowaliński, wójt gminy Łączna, każdego roku cała społeczność lokalna gromadzi się przy pomniku upamiętniającym ofiary bestialskie zbrodni hitlerowskiej, aby w ten sposób zachować pamięć o bohaterach, którzy oddali swoje życie za ojczyznę.
– Staramy się, aby jak najwięcej młodych ludzi brało udział w uroczystościach związanych z tragicznymi wydarzeniami z 1943 roku, stąd obecność pocztów sztandarowych ze wszystkich szkól w naszej gminie. Chcemy, aby przed pomnikiem zostały przez nich złożone kwiaty i zapalone znicze, bo to jest gwarancją, że pamięć o tym tragicznym wydarzeniu będzie przekazywana także następnym pokoleniom – wyjaśnia.
Po mszy przed pomnikiem upamiętniającym tamte wydarzenia został odczytany Apel Pamięci, a następnie złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze.