Ponad 70 worków z wełną mineralną wyrzucono po obu stronach drogi powiatowej z Pierzchnicy do Chmielnika. Prawdopodobnie w ten sposób ktoś pozbył się starego materiału izolacyjnego z budynku, w którym przeprowadzono termomodernizację.
Jak informuje Halina Ryśkiewicz, zastępca burmistrza miasta i gminy Pierzchnica, mieszkańcy zgłosili tą sprawę urzędnikom 22 czerwca.
– Tego samego dnia poinformowaliśmy przedstawiciela starostwa o zaistniałej sytuacji i zgłosiliśmy tą sprawę w komisariacie policji w Chmielniku. Na oficjalnym profilu gminy na portalu społecznościowym Facebook zamieściliśmy informację z prośbą do mieszkańców, aby jeżeli ktoś posiada informację na temat tego zdarzenia anonimowo przekazał ją urzędnikom – wyjaśnia.
Jedna z mieszkanek, której dom znajduje się nie daleko od zaśmieconego miejsca podkreśla, że przypadki porzucania śmieci w tej okolicy zdarzają się bardzo często a sama był świadkiem takiej sytuacji.
– Wychodząc z cmentarza w Pierzchnicy zauważyłam mężczyznę, który wyrzuca ze swojego samochodu worki ze śmieciami. Zwróciłam mu uwagę, że nie powinien zachowywać się w ten sposób, ale moja reakcja spotkała się z agresją i wyzwiskami z jego strony. Śmieci zostawił i odjechał – dodaje.
Zarządcą drogi jest Starostwo Powiatowe w Kielcach, ale nie może usunąć śmieci do czasu zakończenia postępowania policyjnego mającego na celu ustalenie sprawcy.
Jak informuje Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach w sprawie toczy się postępowanie mające na celu ustalenie sprawcy. Na razie nie wiadomo kiedy się zakończy.
Zaśmiecanie miejsca publicznego w tym drogi, trawnika czy ogrodu jest wykroczeniem za które można zostać ukaranym grzywną w wysokości do 500 zł a w przypadku gdy sprawa trafi do sądu kwota ta może wynieść nawet 5000 zł.