Prezydent Kielc, Bogdan Wenta nie chce ujawnić, kto obejmie stanowisko zastępcy prezydenta, po zwolnieniu Agaty Wojdy. Nie wiadomo nawet, czy ten fotel w ogóle zostanie obsadzony. Pytany o te kwestie, prezydent stwierdził jedynie, że potrzebuje czasu na podjęcie odpowiednich decyzji.
Bogdan Wenta przekonuje, że nie chce podejmować chaotycznych decyzji. Dodaje przy tym, że zdaje sobie sprawę z tego, że zmieniło się niemal całe jego otoczenie, ale jak to określił: „cały czas się uczy”.
Prezydent powtórzył, że miał prawo podjąć decyzję o odwołaniu swojej zastępczyni. Jak stwierdził, w czwartek (6 lipca) nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego.
– Mam prawo do decyzji, którą podjąłem. Uważam, że jest to dobre dla miasta. Pani Agacie Wojdzie należą się podziękowania za jej prace i wkład w rozwój Kielc – mówi.
Radny Kamil Suchański, szef klubu Bezpartyjni i Niezależni uważa, że obecnie nie ma potrzeby, by włodarz miasta powoływał kolejnego zastępcę w miejsce Agaty Wojdy.
– Są miasta, jak np. Lubin, gdzie nie ma w ogóle wiceprezydentów, a samorządy te świetnie się rozwijają. Nie tytuł świadczy o tym, jak pewne działania będą prowadzone lub jak miasto będzie zarządzane. U nas pewnie jakby było i 10 wiceprezydentów, to pod kierownictwem prezydenta Bogdana Wenty w ogóle nie nastąpiłaby poprawa sytuacji Kielc – ocenia.
Zdaniem Marcina Stępniewskiego z klubu Prawa i Sprawiedliwości, kwestia wyboru osoby, która mogłaby zastąpić Agatę Wojdę jest wtórna. Radny stwierdza, że źródłem wszelkich problemów związanych z funkcjonowaniem miasta jest prezydent Bogdan Wenta.
– Wszyscy widzimy co się dzieje właściwie w każdym zakresie funkcjonowania samorządu od finansów, przez infrastrukturę, demografię czy nawet sprzątanie ulic. Niezależnie kto by został powołany i czy w ogóle zostanie, to sytuacja miasta nie ulegnie poprawie. Wynika to z polityki prowadzonej przez Bogdana Wentę. Administrowanie i zarządzenie Kielcami właściwie nie istnieje. Stąd może faktycznie lepiej, by na tym stanowisku pozostał wakat. Prezydent zamiast sprawami personalnymi powinien zajmować się problemami kielczan – komentuje.
Z kolei Anna Myślińska z Koalicji Obywatelskiej wskazuje, że decyzja w tej sprawie należy wyłącznie do włodarza miasta.
– To od niego zależy czy to stanowisko zostanie obsadzone, czy obowiązki te zostaną scedowane na dyrektorów wydziałów urzędu miasta. Nie mamy żadnej propozycji, kto mógłby to stanowisko objąć. Dla nas dobrym kandydatem i wiceprezydentem była Agata Wojda. Co zrobi dalej Bogdan Wenta i z kim będzie chciał zawiązać polityczną czy inną koalicję zależy wyłącznie od niego – mówi.
Przypomnijmy, od początku swoje kadencji, prezydent Bogdan Wenta już kilkukrotnie odwoływał wybranych przez siebie wiceprezydentów. W 2019 roku ze stanowiskiem pożegnała się bliska współpracowniczka prezydenta Kielc, Danuta Papaj, którą zastąpiła Bożena Szczypiór. Jej oświadczenie majątkowe było badane przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Dziennikarze ujawnili także, że wiceprezydent nie miała wyższego wykształcenia, które było wymagane do zasiadania w radzie nadzorczej spółki komunalnej Wodociągi Kieleckie. Danuta Papaj była tam rekomendowana przez prezydenta Wentę.
W kwietniu 2021 roku włodarz miasta zdecydował o odwołaniu Marcina Różyckiego oraz Arkadiusza Kubca z PO. Ten drugi miał zostać odwołany z powodu złej oceny jego pracy. O swojej dymisji miał się dowiedzieć przez telefon. Arkadiusz Kubiec, w rozmowie z Echem Dnia mówił wówczas, że jego odwołanie było efektem „prywatnych roszad Agaty Wojdy za jego plecami”. Jego miejsce zajęła właśnie Agata Wojda, a na miejsce Marcina Różyckiego mianowano Marcina Chłodnickiego z Nowej Lewicy.