Około 40-letni mężczyzna utonął w Bałtyku. Ciało wydobyli strażacy i ratownicy z Łeby. Do zdarzenia doszło w sobotę (15 lipca) ok. godz. 19.00 na granicy strzeżonej i niestrzeżonej plaży.
Ratownicy podjęli akcję reanimacyjną, na plaży lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale mężczyzna zmarł. Informację o tragedii potwierdził Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.