Około 700 maturzystów z województwa świętokrzyskiego zdecydowało się zrobić wgląd do swojej pracy i sprawdzić, czy ich zdaniem została właściwie oceniona.
Marek Szymański, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łodzi mówi, że dla osób z naszego regionu wglądy odbywają się w kieleckim biurze OKE, które mieści się w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim.
– Zdający, który składa wniosek o wgląd przychodzi i dostaje swoją prace oraz zasady oceniania. Ma prawo do wykonania fotografii swojej pracy i jeżeli ma zastrzeżenia co do jej oceny, może złożyć wniosek o weryfikację sumy punktów – informuje dyrektor.
Najczęściej wglądy dokonywane są do prac z języka polskiego oraz matur rozszerzonych z biologii i chemii. Marek Szymański informuje, że co roku weryfikacji punktów chce około 10 proc. osób, które obejrzały swoje arkusze.
– Ważne dla nas jest, żeby zdający potrafił przedstawić argumenty, dlaczego powinniśmy przyznać inną liczbę punktów, niż przyznał egzaminator i rzeczywiście czasem tak się dzieje, że zwiększamy liczbę punktów – zapewnia dyrektor łódzkiej OKE.
Marek Szymański dodaje, że liczba uwzględnionych wniosków o weryfikację sumy punktów to pojedyncze przypadki każdego roku. Jeżeli OKE nie zgodzi się z argumentacją młodego człowieka, ten ma prawo odwołać się od tej decyzji do Kolegium Arbitrażu Egzaminacyjnego przy Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.