Dzięki wsparciu z rezerwy ogólnej budżetu państwa, strażacy z OSP w Fałkowie w powiecie koneckim, będą jeździli nowym wozem.
Rządowe dofinansowanie do zakupu wynosi ponad 400 tys. zł.
– Nie ma ważniejszej sprawy niż bezpieczeństwo państwa i jego obywateli – podkreśla poseł Krzysztof Lipiec, pełnomocnik kieleckiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości.
– Jest to priorytet rządu, którym kieruje premier Mateusz Morawiecki. Rząd uruchamia wiele różnych programów, aby wspierać instytucje i formacje, które dbają o nasze bezpieczeństwo. Warto w tym miejscu przywołać program modernizacji służb mundurowych, dzięki któremu do województwa świętokrzyskiego trafiły 32 samochody strażackie. Dziś jesteśmy świadkami uruchomienia kolejnego instrumentu wsparcia dla samorządów, jakim jest rezerwa celowa budżetu państwa – dodaje parlamentarzysta.
– Ochotnicze straże pożarne są oczkiem w głowie naszego rządu – podkreśla wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.
– Ta formacja sprawdziła się. Są to osoby, które w sposób bezinteresowny działają na wspólną korzyść – zaznacza wojewoda.
Wójt Fałkowa Henryk Konieczny podziękował posłowi i wojewodzie za pomoc w zdobyciu rządowego wsparcia.
– To dla nas wielka radość. Chcę podziękować przedstawicielom rządu, ponieważ w ostatnich latach trafiły do nas łącznie cztery nowe wozy. Nasze jednostki są dzięki temu dobrze wyposażone – zaznacza.
Grzegorz Zganiacz, prezes OSP w Fałkowie przyznaje, że zakup wozu, to bardzo potrzebna inwestycja.
– Będzie mieścił tysiąc litrów wody. Dzięki napędowi 4×4 w razie konieczności będziemy mogli dojechać do trudno dostępnych miejsc. Nie jeździmy wyłącznie do pożarów. Interweniujemy także przy innych zdarzeniach, takich jak wypadki drogowe, gdzie nie jest potrzebny ciężki sprzęt. Tym pojazdem będzie łatwiej dotrzeć do zdarzeń – zaznacza.
Koszt samochodu to ponad 800 tys. zł. Połowa tej kwoty została zabezpieczona w budżecie gminy. Pojazd trafi do druhów ochotników do końca roku.