Ćmielowski rynek przypomina bajkową scenerię. Z początkiem września gotowe będą ławki o kształcie filiżanek i fontanna, której głównym elementem będzie zawieszony w powietrzu imbryczek.
Nie od dziś wiadomo, że Ćmielów porcelaną stoi, dlatego park w centrum miasta ozdobi wiele siedzisk, imitujących porcelanę. Jak podkreśla Joanna Suska, burmistrz Ćmielowa, w tym momencie projekt jest w ostatniej fazie produkcji. Teraz wykonywany jest imbryczek, który wymagał odpowiedniego projektu i realizacji. To fontanna, zawieszona w powietrzu.
– System nawadniania fontanny nigdy wcześniej nie był testowany, więc firma, która wykonuje tą nietypową instalację zobligowana jest do sprawdzenia, czy wszystko działa. Teraz właśnie odbywają się testy. Natomiast już możemy zaobserwować siedziska, które są rozstawione w rynku – zaznacza burmistrz.
Joanna Suska wyjaśnia, że nowe dekoracje w centrum miasta tylko imitują kruchy surowiec, więc wyglądają jak porcelana, ale są odporne na uszkodzenia mechaniczne.
Projekt powstał, dzięki pieniądzom z rządowego „Polskiego Ładu”. 95 proc. kosztów, czyli ponad 5 mln zł, to rządowa dotacja.