Strażacy z Grzybowa w powiecie staszowskim otrzymali wóz bojowy. Przekazali go koledzy z Koniemłotów, którzy sami dysponują nowszym pojazdem.
Wioletta Mierzyńska, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Grzybowie podkreśliła, że jest to pierwszy tego typu pojazd gaśniczy na wyposażeniu ich jednostki.
– Otrzymaliśmy średni samochód ratowniczo-gaśniczy marki MAN. Do tej pory posiadaliśmy jedynie samochód kwatermistrzowski marki citroen. W naszej jednostce służy czynnie 42 druhów, mamy też strażaków honorowych – tłumaczy.
Burmistrz Staszowa, Leszek Kopeć przypomniał, że jednostka OSP Grzybów jest położona przy Specjalnej Strefie Ekonomicznej, będzie więc pełniła w przyszłości funkcję zabezpieczenia dla znajdujących się tam firm.
– Obecnie na terenie gminy działa 15 jednostek straży pożarnej, z czego sześć jest częścią Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Każda z tych jednostek jest wyposażona w pojazd i niezbędny sprzęt do działań. Planowane jest także dalsze wzbogacenie ich wyposażenia. Cieszę się, że dzisiaj OSP w Grzybowie może świętować przyjęcie tego samochodu. To cenny pojazd o wartości rynkowej 300–400 tysięcy złotych – dodał.
Podczas uroczystości przekazania wozu Anna Krupka, wiceminister sportu i turystyki podkreśliła wagę wsparcia dla jednostek OSP, które odpowiadają za ochronę zdrowia i mienia mieszkańców województwa.
– Dzisiaj strażacy z Grzybowa otrzymują pojazd, który jest w dobrym stanie, niewyeksploatowany sprzęt z OSP w Koniemłotach. Tam – dzięki środkom rządowym – trafił nowy wóz strażacki. To pokazuje, jak jeden samochód strażacki, może ucieszyć dwie jednostki – podkreśliła.
Samochód został przetransportowany w asyście wozów z innych jednostek, a druhowie powitali go racami dymnymi i polewaniem wodą.